Kolejny przepis na nadchodzący czwartek. Te pączusie to już bliższy klasyki wyrób, a to dzięki dodatkowi drożdży. W przeciwieństwie do ciastek na proszku do pieczenia drożdże czynią ciasto bardziej puszystym i miękkim. Jednocześnie wydłużają nieco czas produkcji, jednak na dobre rzeczy warto poczekać.
Mini pączki w korzennej posypce idealnie pasują do charakteru belgów. Ja wyciągnęłam na tą okazję Dubbel Cieszyński- zeszłoroczny Grand Champion był dobrym wyborem. Jeszcze lepszym okazał się goblet, który pięknie prezentuje się na zdjęciach jak widać.
Wszystkie niezbędne wskazówki dotyczące smażenia pączków znajdziecie w poprzednim poście. Trudność tego przepisu polega tylko i wyłącznie na wyrabianiu i czekaniu na wyrastanie drożdżowego ciasta. Z podanej porcji wyszło mi około 20 sztuk. Do dzieła więc!
wtorek, 10 lutego 2015
poniedziałek, 9 lutego 2015
Kakaowe donaty z RISem
Tłusty Czwartek już za kilka dni więc mam kilka ciekawych propozycji. W zeszłym roku były paluchy pączkowe z Rowing Jack'iem, w tym postanowiłam trochę bardziej zaszaleć.
Te oponki to fajna alternatywa dla tradycyjnych pączków. Użycie proszku do pieczenia zamiast drożdży przyspiesza proces. Są niezwykle bogate w smaku, z wyczuwalną nutą alkoholu i kakao. Konystencja nie jest zdecydowanie lekka, są ciężkie i sycące. Pysznie smakują z dodatkiem konfitury wiśniowej i szklaneczki piwa oczywiście. Jeśli nie macie pod ręką Russian Imperial Stout'a można spokojnie zastąpić dobrym porterem bałtyckim. Porcja na trzydzieści niedużych donatów.
Te oponki to fajna alternatywa dla tradycyjnych pączków. Użycie proszku do pieczenia zamiast drożdży przyspiesza proces. Są niezwykle bogate w smaku, z wyczuwalną nutą alkoholu i kakao. Konystencja nie jest zdecydowanie lekka, są ciężkie i sycące. Pysznie smakują z dodatkiem konfitury wiśniowej i szklaneczki piwa oczywiście. Jeśli nie macie pod ręką Russian Imperial Stout'a można spokojnie zastąpić dobrym porterem bałtyckim. Porcja na trzydzieści niedużych donatów.
niedziela, 1 lutego 2015
Żetony do gier z kapsli
Kapsle okazują się być nieskończonym źródłem pomysłów na wykorzystanie ich w celach wszelakich. Po ostatnim poście z zegarem czas na zupełnie inne zastosowanie. Pomysł podpatrzyłam gdzieś w czeluściach internetu gdzie zestaw takich żetonów kosztował, bagatela 180 dolarów! Wykonanie ich jest zupełnie proste i nie wymaga właściwie żadnych narzędzi, których nie macie w domu. Może nie są one idealnie płaskie, ale tak już urok handmade- nie musi być idealnie. Żetony idealnie nadają się do wszelkich gier, w zależności od koloru mogą przedstawiać odpowiednio wysoką wartość. Polecam przygotować takie na prezent dla maniaków piwa i gier:).
Subskrybuj:
Posty (Atom)